Jak współczesny świat wyprał Ci MÓZG?

 


    Jak współczesny świat wyprał Ci MÓZG?

 

komentarze:

 

Ostatnie trzy lata doskonale pokazały że można bez problemu sterować całymi narodami ,tylko za pomocą pudełka zwanego telewizorem. Skończył się jeden scenariusz ,zaczął się kolejny w którym tematem przewodnim jest konflikt zbrojny. Władza osiągnęła trzy cele podstawowe, zastraszanie społeczeństwa, zadłużanie kraju i legalne okradanie obywateli, skłócanie ze sobą obywateli poprzez dezinformację z każdej możliwej strony.


To smutne, ale trudno się z tym nie zgodzić.

 

Świetny temat, mam nadzieję że więcej ludzi będzie dzięki temu bardziej świadomych tego, jak skonstruowany jest świat i gdzie my w tym jesteśmy.

 

a przed zaprogramowaniem przez innych chroni tylko pozytywne zaprogramowanie samego siebie

 

Media to najgorsza i najbardziej niebezpieczna choroba tej ery.

 

Fajny odcinek, bardzo dobre preludium do tematu uzależnień behawioralnych/neurochemicznych/psychologicznych związanych z używaniem substancji psychoaktywnych. Szczególnie kwestia konsumpcji poruszona w tym filmiku, jest ciekawym aspektem w kwestii budowania w ludziach tendencji przekonań dotyczących rzeczywistości, np. biorąc pod uwagę kontekst idoli, którzy w filmach/teledyskach pokazują jak fajnie wciągać kokę, jarać trawę, jakie to mają auta, jakie poprawione kobiety dookoła siebie, wywierając tym samym presje i wpływ na określone grupy itd.. Od dawna uważam, że sami jako "ludzie" stworzyliśmy sobie więzienie ubrane w schizofreniczne ideologie dot. rzeczywistości, w które wierzymy, odbierając innym życie lub sami ryzykujemy własne, bo iluzję dot. czegoś niematerialnego/materialnego uznaliśmy za tak cenne bardziej niż własne zdrowie. Z drugiej strony pisząc ten tekst uświadamiam sobie, że mimo to, że konsumuję to jakoś muszę żyć, jednocześnie konsumując teraz mogę sobie obejrzeć Ciebie na YouTube, nie jest to trochę taka pętla? Oczywiście istnieją alternatywy umożliwiające mniejszy konsumpcjonizm, tyle że w dzisiejszych czasach musisz prowadzić "nowoczesne życie", by potem na te dobra alternatywne mieć, mam na myśli, ziemie, jakiś domek oraz o minimalizacje zależności od większości rynków względem np. żywności, tekstyliów... istnieje szansa na prowadzenie życia w lokalnych społecznościach, które same generują potrzebne dobra, ale istotny jest również wkład materialny, którego bez konsumpcji innych nie osiągniesz. To sztuczne pompowanie zachodniego modelu życia, intensywnego, szybko rozwijającego się ma dwa scenariusze: -Skok technologiczny na niesłychaną skalę -Armagedon dla człowieka.

 

 

W dodatku obecne wzorce na świecie i w social mediach tylko promują postawę "mieć", a postawa "być" jest trochę marginalizowana, choć wiele jest kanałów promujących rozwój osobisty to docierają one jedynie do faktycznych odbiorców, którym na tym zależy. Z kolei reklamy w TV, bądź Internecie mówią nam jedynie o "mieć" i budują wizję człowieka, który ma - dzięki czemu jest zadowolony i szczęśliwy.

 

Keine Kommentare:

Kommentar veröffentlichen